Kiedy padło hasło: budynek pod Goruszką doczeka się remontu, pierwsza myśl jaworzańskich bibliotekarzy zabrzmiała: Świetnie! Tak ważny i rozpoznawalny dla jaworzan zabytek wypięknieje oraz zyska świeżości i nowego blasku. Ale zaraz potem nadeszła kolejna myśl: Generalny remont wymaga wyprowadzki biblioteki. I co teraz? Gdzie my się podziejemy z tymi wszystkimi książkami? Przecież nie możemy zniknąć z mapy Jaworza, w końcu tylu Czytelników (w ubiegłym roku niemal 1400 aktywnych kont) nas odwiedza!
Rozpoczęły się poszukiwania lokalu zastępczego, co również okazało się wyzwaniem, bo miejsce dla biblioteki powinno być usytuowane w centrum, dostępne dla mieszkańców i posiadające metraż, który pomieści Księgozbiór w ilości ponad 18 tysięcy woluminów. Wybór padł na Willę Moritz, znaną przez jaworzan jako Trzydziestka. Biblioteka dostała zgodę na zajęcie w tym budynku poziomu -1.
Kolejnym etapem było zamknięcie instytucji i przeprowadzenie skontrum, czyli inwentaryzacji Księgozbioru. Każda książka musiała przejść przez czujne „oko” skanera, który odnotował jej obecność. Zaraz po sczytaniu książki trafiały do worków opisanych tak, by łatwo można było zidentyfikować ich zawartość. Konieczna była również dbałość o sposób ułożenia woluminów aby nie uległy zniszczeniu w czasie transportu.
Po zakończeniu skontrum w bibliotece zostały już tylko puste regały (książki czekały na transport w sali obok). Widok tych opustoszałych półek przywodził na myśl postapokaliptyczne wizje… „Czyli to już koniec… tyle lat wspomnień, tyle odwiedzin, ciepłych słów, spotkań czytelniczych. Ale nie czas na melancholię, idą nowe, miejmy nadzieję równie dobre czasy dla jaworzańskiej biblioteki.”
Kilkoma transportami regały sukcesywnie opuszczały Willę Langera lądując wprost w pomieszczeniach Willi Moritz. Tutaj trzeba było je wypoziomować, poskręcać, zabezpieczyć, nie można przecież dopuścić do przewrócenia się którejś z półek. Następnie zostały odkurzone i umyte żeby przygotować czyste i pachnące miejsce dla książkowych dzieci jaworzańskiej biblioteki. Dopiero potem partiami przewożono książki, których rozmieszczenie spędzało bibliotekarzom sen z powiek przez kilka długich nocy. Chociaż pomieszczenia są nieco ciasne udało się jednak zmieścić wszystkie egzemplarze i zachować wolne miejsce na około 5 tysięcy pozycji, które Czytelnicy wypożyczyli przed zamknięciem biblioteki.
Choć najbardziej spektakularna część przeprowadzki się zakończyła to właśnie teraz miała nastąpić najżmudniejsza jej część. Przeniesienia wymagał cały sprzęt teleinformatyczny, w nowym miejscu konieczna była jego konfiguracja. Opróżnione zostały również powierzchnie magazynowe, dokonano przy tym inwentaryzacji materiałów warsztatowych, artykułów plastycznych i biurowych, a także środków czystości i akcesoriów. Każda rzecz przeszła przez ręce bibliotekarzy i znalazła nowe miejsce. Willa Langera opustoszała na najbliższe lata na dobre.
Przed otwarciem dokonano jeszcze zakupów nowości książkowych, które wymagały wprowadzenia do Księgozbioru, katalogowania i oprawienia . Willę Moritz odwiedziły też dzieci z Przedszkola nr 1, które zostały pierwszymi recenzentami nowej biblioteki.
Dzisiaj Gminna Biblioteka Publiczna w Jaworzu działa już normalnie pod nowym adresem – Willa Motitz, ul. Zdrojowa 30 i zaprasza wszystkich do odwiedzin i wypożyczania książek.
Dziękujemy wszystkim osobom zaangażowanym w przeprowadzkę; od przewożenia i noszenia sprzętów i książek, poprzez prace remontowo – wykończeniowe, po montaż regałów i urządzeń.
Dziękujemy Wam drodzy Czytelnicy, że na nas czekaliście, za każdy telefon, za każde spotkanie na terenie Jaworza z pytaniami o bibliotekę i słowami wsparcia. No i przede wszystkim za opiekę nad 5 tysiącami naszych książkowych dzieci. Teraz to my czekamy na Was, jesteśmy otwarci w: poniedziałek i środę w godz. 8.00 – 18.00, wtorek czwartek i piątek w godz. 8.00 – 16.00.
Stęskniliśmy się za Wami!